Witam bardzo serdecznie na mojej pierwszej recenzji na tym blogu!
Moja pierwsza recenzja będzie dotyczyła książki napisanej przez autorkę pod pseudonimem Wera Gorczyńska.
Moja pierwsza recenzja będzie dotyczyła książki napisanej przez autorkę pod pseudonimem Wera Gorczyńska.
Wera Gorczyńska - "Dlaczego nie poczekałaś?"
Na początek może pewne szczegółowe informacje ;)
Wydawca: Prószyński i S-ka
Data wydania: 15 października 2013
Liczba stron: około 200
Oprawa: miękka
Narracja: pierwszoosobowa
Książka opowiada o młodej kobiecie, która jako nastolatka uciekła z domu. Wyprowadza się do Warszawy, gdzie próbuje ułożyć sobie życie, jednak popełnia wiele błędów. Do domu rodzinnego wraca niestety na pogrzeb matki. Tam, poznaje młodego mężczyznę, Dariusza, który bardzo dobrze znał jej matkę. Można powiedzieć, że bardziej ją znał, od samej młodej bohaterki. Młoda kobieta, chce wyrzucić wszystkie rzeczy swojej matki, jednak Dariusz, jej na to nie pozwala. Dlaczego? Wszystkiego dowiadujemy się wraz z czytaniem książki. Podczas przeglądania starych rzeczy, bohaterka odnajduje DIARIUSZE matki, która pisała je od najmłodszych lat, aż do końca swojego życia. Zabiera je ze sobą do Warszawy i zaczyna je czytać. Dopiero po śmierci matki, zaczyna ją poznawać.....i rozumieć.
Ogólnie, książka mi się bardzo podobała. Pisana jest prostym językiem, który wciąga nas, nie pozwala oderwać się od czytania. Nie posiada jednak rozdziałów. Autorka, pokazuje nam, że nie można patrzeć tylko swoim egoistycznym wzrokiem na świat, lecz należy poznawać go, oczyma innych ludzi, najczęściej najbliższych.
Polecam przeczytać tą książkę, na pewno dotrze do was TO COŚ. Przynajmniej ja tak miałam.
Awantura to piękna rzecz, kiedy szczera - oczyszcza ze złogów na dnie serca, mózgu i duszy - wyzwala. Zawór bezpieczeństwa. Kontrolowany wyrzut adrenaliny. Reset.
Jak niewiele trzeba człowiekowi - drugi człowiek.
Ludzie potrzebują pocieszenia, a rozmowa i pochylenie się nad człowiekiem stwarza wspólnotę pocieszenia, więc i ja czuję się wtedy lepiej, potrzebna komuś.
Okładka pobrana ze strony: http://lubimyczytac.pl/
Pozdrawiam, Martyna ♥

Ciekawa recenzja, bardzo fajnie się czyta i zachęca do książki, choć nie jest w moim stylu. Bardzo fajnie, ciekawie streszczone, nie zdradzające za dużo, ani za mało. Czekam na kolejne i także pozdrawiam! 😄😁❤❤
OdpowiedzUsuń